Skrócenie okresu przedawnienia roszczeń

Autor: Karolina Wąsowska, 2018-03-20
Ocena
Dobra
Status
Zapowiadane
O co chodzi?

Ministerstwo Sprawiedliwości opracowało projekt, który zmienia normy prawne w zakresie czasu przedawnienia roszczeń. Ministerstwo zaproponowało skrócenie tego okresu z 10 na 6 lat, zamykając przy tym drogę do dochodzenia przeterminowanych roszczeń przed sądem.

Kto traci?
  • Firmy windykacyjne, które w przypadku wejścia projektu w życie, nie będą mogły dochodzić przedawnionych roszczeń przed sądem.
Kto zyskuje?
  • Sądy, ponieważ zostaną odciążone z postępowań dotyczących roszczeń, które nie są już wymagane.
  • Podatnicy, gdyż w wyniku odciążenia sądów zostaną na nich przerzucone mniejsze koszty.
  • Wierzyciele, którzy decydując się na szybszą sprzedaż wierzytelności firmom windykacyjnym, szybciej je odzyskają.
  • Dłużnicy lub byli dłużnicy, którzy nie będą musieli dokonywać wieloletniej archiwizacji dokumentacji związanej z długiem, aby po latach móc udowodnić jego spłatę.
Etap procesu legislacyjnego
Argumenty
  • Skrócenie okresu przedawnienia z 10 do 6 lat pozytywnie wpłynie na rynek wierzytelności i sądownictwo. Dotychczasowy 10-letni okres przedawnienia obowiązuje od początku uchwalenia kodeksu cywilnego w 1964 roku. Od tego czasu powstało wiele modeli biznesowych, zakładających rozszerzenie kredytu na szeroką grupę konsumentów, m.in. w postaci kart kredytowych, tzw. chwilówek czy zakupów ratalnych. Wraz z rozszerzeniem dostępu do kredytu na biedniejsze grupy konsumentów wzrósł odsetek niespłacanych długów. Długie okresy przedawnienia mogą powodować przerzucanie kosztów rozwoju tych modeli biznesowych na podatników z powodu przeciążenia sądów sprawami z zakresu postępowania egzekucyjnego.
  • Krótszy okres przedawnienia będzie zachęcał pożyczkodawców do ostrożniejszej oceny ryzyka. Nowe produkty kredytowe, skierowane do biedniejszych gospodarstw domowych, stwarzają bowiem ryzyko nadużyć. Skrócenie okresu przedawnienia wyeliminuje przekonanie wśród pożyczkodawców, że w razie problemu ze spłatą zadłużenia będzie można przez wiele lat dochodzić tego roszczenia, prowadząc postępowanie sądowe i egzekucyjne i narażając tym samym podatników na koszt.
  • Skrócenie okresu przedawnienia przyspieszy ściąganie długów. Wierzyciele będą mieli bodziec do wcześniejszej sprzedaży długów profesjonalnym firmom windykacyjnym, co przyspieszy ściągalność. Ograniczy to też konieczność wieloletniego archiwizowania dokumentacji związanej z zadłużeniem, aby w przyszłości móc udowodnić, że dług został spłacony.
  • Projekt ustawy powinien zostać jednak dopracowany w zakresie umożliwienia polubownego dochodzenia roszczeń po terminie przedawnienia (przy pomocy firm windykacyjnych). Na proces ten szczególnie niekorzystnie wpłynie obowiązek wykreślania dłużników po okresie przedawnienia z baz Biura Informacji Gospodarczej (BIG). Ustawa nie powinna również przyznawać sądowi możliwości nieuwzględnienia przedawnienia, ponieważ może to spowodować częste korzystanie z tej procedury przez sędziów.