Zakaz handlu w niedzielę

Autor: Rafał Trzeciakowski, 2016-09-23
Ocena
Zła
Status
Zrealizowane
O co chodzi?

Zakaz handlu w niedzielę. Projekt pojawia się w różnych wersjach. Obecnie zakończyła się zbiórka podpisów pod projektem komitetu „Wolna Niedziela”, który ogranicza handel w niedziele do przedsiębiorców wykonujących we własnym imieniu działalność gospodarczą (projekt nie wspomina członków rodziny przedsiębiorcy).

Kto traci?
  • Konsumenci
  • Pracownicy
  • Duże sieci handlowe
  • Budżet państwa
  • Sklepy przy granicy z Niemcami 
Kto zyskuje?
  • Małe niezależne sklepy
Etap procesu legislacyjnego

Ustawa weszła w życie 1 marca 2018 roku (tekst ustawy).

Sprawdź, jak głosował Twój poseł.

Argumenty
  • Restrykcje dni i godzin otwarcia ograniczają produktywność sektora handlu i jej  wzrost w przyszłości. Po pierwsze, istnieje konsensus w literaturze empirycznej, że takie ograniczenia faworyzują małe nieproduktywne sklepy, kosztem większych bardziej wydajnych sieci. Małym niezależnym sklepom może być trudniej utrzymywać długie godziny otwarcia i konkurować o klientów preferujących zakupy w nie-tradycyjnych dniach i godzinach. Po drugie, zakaz handlu w niedzielę oznacza mniej równomierne rozłożenie zakupów klientów w tygodniu, co jest mniej efektywne z perspektywy modelu biznesowego sklepów.
  • Negatywny wpływ na konsumentów:
    • Ograniczenia spowodują, że konsumenci będą ponosić wyższe koszty zakupów. Po pierwsze, konsumenci nie będą w stanie robić zakupów w dniach i godzinach, w których ponoszone przez nich koszty alternatywne są najniższe [ Koszt alternatywny to koszt utraconych możliwości. Np. konsument jest zmuszony robić zakupy kiedy chciał iść do kina, ponieważ następnego dnia sklepy będą zamknięte]. Po drugie, ceny mogą wzrosnąć na skutek ograniczenia konkurencji, co wg badań miało miejsce m.in. w Szwecji, Holandii i Niemczech.
    • Restrykcje będą miały efekt dystrybucyjny wśród konsumentów, czyli odbiją się nierównomiernie na konsumentach w społeczeństwie. Konsumenci posiadający silne preferencje do robienia zakupów w nie-tradycyjnych godzinach, np. ze względu na nieelastyczne godziny pracy, będą ponosić koszt zakazu handlu w niedzielę nieproporcjonalnie.
    • Ograniczenie produktywności sektora oznacza, że sklepy będą słabiej dostosowywały się do preferencji konsumentów.
  • Negatywny wpływ na pracowników:
    • Niższy wzrost produktywności sektora to mniejsze pole do podnoszenia płac pracownikom.
    • Większość badań wskazuje, że ograniczenia dni i godzin otwarcia sklepów prowadzą do redukcji zatrudnienia. Krótszy czas pracy sklepów i wolniejszy rozwój sektora (na skutek wolniejszego wzrostu produktywności) wymagają mniej pracowników.
    • Restrykcje będą miały efekt dystrybucyjny wśród pracowników, czyli odbiją się nierównomiernie na pracownikach w społeczeństwie. Zredukują możliwość zarobkowania pracowników pragnących pracować na część etatu, np. studentów. Warto zauważyć, że są to relatywnie słabsze grupy pracowników.
  • Negatywny wpływ na budżet państwa:
    • Restrykcje dni i godzin otwarcia zwiększają koszty transakcyjne w handlu i będą prowadzić do spadku obrotu. Badania wskazują na wystąpienie takiego efektu w Szwecji, Holandii i Niemczech. Mniejsze obroty przełożą się na mniejsze wpływy budżetu państwa z podatku VAT.
  • Około połowa wydatków cudzoziemców przyjeżdżających do Polski na zakupy z terenów przygranicznych to Niemcy (aż 3,6 mld zł w samym pierwszym kwartale 2016 roku). W Niemczech, pomimo częściowej liberalizacji, istnieją jedne z najbardziej restrykcyjnych przepisów w Europie odnośnie godzin i dni otwarcia sklepów. Można się spodziewać, że skoro handel będzie zakazany w niedzielę zarówno w Niemczech, jak i w Polsce, to zakupy ze strony Niemców w Polsce się zmniejszą.
  • Ustawa idzie wbrew światowemu trendowi liberalizacji godzin otwarcia sklepów. W ostatnich kilkudziesięciu latach przepisy całkowicie lub częściowo zliberalizowały USA (1968-1993), Szwecja (1972), Kanada (1980-1998), Japonia (1994), Anglia i Walia (1994), Austria (1997), Włochy (1998), Niemcy (2006-2007), Francja (2009), Dania (2012), Grecja (2013), Holandia (2013), Hiszpania (2013), Węgry (2015) i Finlandia (2016).